Czekaliśmy od poniedziałku, ale w końcu nadszedł – piątek, a z nim dwa dni, które warto wypełnić smakowitymi doświadczeniami. Jak wybrać w gąszczu tych, które przygotowało wrocławskie gastro, podpowiadamy jak zwykle w piątkowym Weekend Alert! Bawcie się dobrze!
Dziś zaczyna się kolejny rozdział tex-mexa we Wrocławiu – Panczo otwiera swoją stacjonarną, niezależną miejscówkę. Róg Św. Antoniego i Włodkowica od teraz przestanie kojarzyć się ze śledziem i wódeczką, a zacznie z zapachem kukurydzy, czerwonej fasoli, szarpanej wieprzowiny, świeżej kolendry i orzeźwiającej limonki, które popijecie tequilą i polskimi kraftowymi browarkami. Start dziś o 14.00.
Jeśli zabraknie Wam już sił, by jeść i jeść smakowitości od Panczo, podbijcie dziś na 17:30 do Gniazda, gdzie trwać będzie cupping kaw: Man versus Machine, True Brew Bro, Doubleshot , Funt Coffee Roasters. Testy i miłe rozmowy z kawoszami za jedyne 10 zło.
Klasyczna wersja Schöpsa i precel – ever green z Browaru Stu Mostów
A dla tych, którzy preferują lokalnie warzone browarki – wczoraj miała miejsce sztosowa premiera w Browarze Stu Mostów – WRCLW Schöps Smoked Plums Rum B.A. 2017, czyli historyczne wrocławskie piwo, które w zeszłym roku pierwszy raz, ponownie prawie po 300 latach, uwarzył Browar na Długosza. Dodatkowo, wczorajsze premierowe piwo leżakowało w beczkach po rumie. Charakterystyczny słodkawy smak, kontrowany kwaskowatym finiszem pochodzącym od brzeczki zakwaszanej bakteriami kwasu mlekowego, w aromacie przypieczonej skórki chlebowej i gałki muszkatołowej wzbogacony o świeżo wędzone na drewnie bukowym suszone śliwki – taki jest Schöps z XXI wieku.