Warszawa ma Deseo, Wrocław – Nanan, Gdańsk – Umam. No to Katowice będą miały swoją Sweet Home Silesia! Przytulna kawiarnia karmi monodeserami i stawia na nowoczesne cukiernictwo. Na sam widok cieknie ślinka.
Rozpływających się w ustach obłocznych deserów próbowaliśmy z przyjemnością jak na łakomczuchów przystało. Pod błyszczącą powierzchnią czekolady krył się intensywny w smaku mus, uzupełniony maliną i kwaskowym sosem owocowym. Ten ostatni, ukryty we wbitej w ciastko małej pipetce, sprawia że desery wyglądają jak efekt pracy alchemika. Sami decydujemy, w które miejsce dodamy sosu.
Każdy deser podawany jest z chipsem, np. z buraka i szkłem cytrynowym – uważajcie, jest całkiem twarde ale fajnie chrupie! Szczególnie smakował nam monodeser z mango i marakują. Pod fioletowym pyłkiem znaleźliśmy zaskakująco odświeżającą piankę. Warto wiedzieć, że możemy wybierać nie tylko spośród smaków samych pianek, ale też spodów, np. brownie lub migdałowego.
Monoporcje są lekkie jak puch, świetnie sprawdzają się jako mała, słodka (ale nie za słodka!) przekąska do kawy. Za każdy deser zapłacimy 12 zł. Dla tradycjonalistów Sweet Home Silesia ma w zanadrzu także bardziej klasyczne smakołyki. Sernik nowojorski z truskawkami, tarta makowa z serkiem mascarpone czy wzbudzający zachwyt tort michałkowy, szczodrze posypany kawałkami orzechowych cukierków (kawałek każdego z ciast kosztuje 10 zł).
Menu zmienia się codziennie. Do tego oczywiście kawa (od 6 zł), herbata sypana (9-10 zł) i gorąca czekolada (od 10 zł). W Sweet Home Silesia napijemy się także owocowych koktajli (12-14 zł) czy świeżo wyciskanego soku (6-8 zł) Do spędzania długich chwil nad filiżanką kawy lub szklanką koktajlu zachęca też wystrój lokalu. Jest przytulnie i wygodnie, mimo, że lokal nie jest bardzo duży.
Mamy nadzieję, że ta miejscówka zapoczątkuje na Śląsku słodki trend na nowoczesne cukiernie!
Sweet Home Silesia
Ul. Moniuszki 3, Katowice