Światowe Dni Młodzieży są na językach krakowian już od dłuższego czasu. Pomimo przyjaznego wydźwięku imprezy, duży zamęt oraz niepokój organizacyjny sprawiły, że wiele osób zdecydowało się wyjechać z miasta. Z tych samych powodów wielu właścicieli lokali gastronomicznych postanowiło zamknąć swoje drzwi na najbliższy tydzień. Jednakże z drugiej strony wiele restauracji już ostrzy zęby na tłumy turystów, które w tych dniach odwiedzą Kraków. W takim razie jak to będzie wyglądać?
Wydawać by się mogło, że ruch w mieście, jaki zapewnia impreza tej wielkości, zadowoli wszystkich restauratorów i właścicieli małej gastronomii. I faktczynie gros z nich weszło w oficjalną współpracę z organizatorami ŚDM. Taka kooperatywa będzie polegała na przygotowaniu specjalnego menu pielgrzyma, na które składa się dwa posiłki o różnej kaloryczności (ok. 500 i 700kcal, którym odpowiadają odpowiednio ceny 10zł oraz 15zł) oraz posiłek złożony z suchego prowiantu. Duża okejka w stronę organizatorów- zobowiązali oni bowiem swoich partnerów do zapewnienia przynajmniej jednej opcji wegetariańskiej w swoim menu oraz darmowej wody pitnej (może niektóre miejsca zostaną przy tym systemie?).
Co prawda już dochodzą do nas głosy, że lokale, w których można kupić rzeczone menu, pękają w szwach, jednakże jesteśmy pewni, że są godziny, o których można spokojnie zjeść pełny obiad w niskiej cenie razem z pielgrzymami.
Jak wiadomo, niektóre miejsca zamknęły swoje wejścia na ten czas. Dlaczego? Powodów było wiele. Pierwszym i najważniejszym z nich był chaos organizacyjny, który wydawał się wymykać spod kontroli odpowiedzialnych instytucji. I tak właściciele knajp w ostatnich tygodniach gorączkowo machali mapami drukowanymi z oficjalnych stron internetowych wisząc na infolonii ZIKiTu. Nie będąc pewnymi wyglądu dostaw, postanowili wyjechać na wakacje. W końcu, jeżeli nawet Makro rozsyła do klientów listy z notatką, że nie biorą odpowiedzialności za dostawy w trakcie trwania imprezy, to kto taką odpowiedzialność na siebie weźmie? Właśnie przez niepewność sytuacji komunikacyjnej, już kilka miesięcy temu Galeria Tortów Artystycznych ogłosiła, że nie przyjmuje zamówień na swoje bajeczne torty weselne w okresie trwania ŚDM.
Niepewna sytuacja dotyczyła także pracowników. Zmienione ciągi komunikacyjne i utrudnienia w poruszaniu się po mieście, spowodowały, że kilku właścicieli hoteli i hosteli, pozwoliło swojej obsłudze na nocowanie w obiekcie. Teraz już wiemy, że ruch, jaki zapanował w mieście, może wywoływać pewien dyskomfort przy podróżowaniu, jednak nie uniemożliwia go całkowicie. Z tym że jeszcze kilka dni temu nikt takiego stanu rzeczy nie był w stanie na 100% przewidzieć. Właśnie dlatego niektóre znane lokale postanowiły wysłać swoją obsługę na zasłużone wakacje i pozwolić sobie na tydzień przerwy, tak niespotykany podczas pracy w gastro.