Co się stanie, kiedy pewna Pilitowska stanie do garów, było nam dane przekonać się już nie jeden raz. Co jednak, kiedy Pań Pilitowskich jest dwie? Czy można karmić jeszcze lepiej? Czy Pilitowska do kwadratu to gwarancja jedzenia takiego, że klękajcie narody? Według nas – TAK!
Kasia i Zosia, tj. Matka i Córka Pilitowskie wspólnie otworzyły wczoraj nowy lokal, o wdzięcznej nazwie Ranny Ptaszek, wprost nawiązującej do specyfiki miejsca.
Sprawa jest o tyle poważna, że to pierwsze miejsce tego typy w naszym mieście. Cóż to za unikalna formuła? Otóż jest to przeurocza śniadaniownio-lunchownia, czynna od wtorku do niedzieli, DO godziny 16:00, odpowiadająca na potrzeby m.in. grup zabłąkanych na Kazimierzu, samotnych o porankach freelancerów. Chociaż nadmienić trzeba, że atmosfera w lokalu nie sprzyja pracy i robieniu biznesów, jest zaś idealna do długich rozmów z pracującą tam ekipą w postaci zastępu uroczych dziewcząt. Urodę każdej z nich, oraz obecnego na stołach jedzenia, podkreśla piękne, różowe wnętrze, a w tym wnętrzu dużo zieleni i drewna. I kawy od Mokaczito.
Kuchnia jest prosta, zdrowa i świeża, a co za tym idzie mocno sezonowa. Zamawiać można śniadania w bardzo klasycznej formie, ale także gros mniejszych i większych przekąsek, idealnych w porze obiadowej. W menu: jabłka w szlafroczkach, kanapki z hummusem, domowymi piklami, pastą jajeczną a nawet kiełbaską z mangalicy (na bułkach od Binkowskich), granola z suską i jogurtem Nadburzańskim, miski dobroci pełne polskiego „super jedzenia”, ziemniaczane łódeczki z salsą bravas i sosem tahinowym czy obłędna kanapka Sabih (jak nie wiecie, co to jest, to się dowiedzie jak zjecie… albo przeglądając nasze zdjęcia). No i oczywiście słynna już szakszuka musiała się tam znaleźć, tym razem nie tylko w wegetariańskiej wersji.
Ranny Ptaszek przez kilka kolejnych dni może przeżywać prawdziwe oblężenie, ale to wcale nie musi być problem! Przy takiej pogodzie i tak warto tam podreptać, wziąć kawę, napić się jej łapiąc słońce na chodniku i poczekać na wolne miejsce. Chociaż szczerze mówiąc, wydaje się nam, że to jest lokal, któremu w taką wiosnę towarzyszyć będzie cudowna atmosfera wiecznego pikniku w środku miasta!
Ranny Ptaszek, ul. Augustiańska 5
Czynne codziennie od 8:00 do 16:00