Ramen w Krakowie ma jakieś wyjątkowo ciężkie życie. Mimo, że to u nas powstał pierwszy w Polsce ramen bar, a różne restauracje przymierzały się do tego dania z lepszym lub gorszym skutkiem, ciągle nie utrzymało się żadne miejsce, w którym ramen byłby najważniejszym punktem w menu. Pozytywny szum w okół Ramen People zwiastuje jednak na tym polu zmianę.
Ramen People to malutki lokalik, który otworzył się pod koniec października na dość ciężkiej dla gastronomii ulicy Dajwór. Na mieście od dawna przebąkiwano, że Dajwór ożyje jeśli otworzy się na nim miejsce, które będzie przyciągało tłumy. Tak właśnie się stało i chociaż w Ramen People jest tylko 8 miejsc, zdarzają się godziny w których na stolik czeka nawet po 20 osób! Wewnątrz znajduje się najmniejszy w mieście (a pewnie i w Polsce!) common table, przy którym może usiąść cztery osoby, a sam lokal jest śliczny i przytulny – to zasługa właścicielki – Dominiki Grabowskiej, która zanim zajęła się gastronomią była projektantem wnętrz.
Dominikę z resztą możecie kojarzyć, tak samo jak niektóre pojawiające się na zdjęciach rameny mogą wydawać się Wam znajome. Przyczyna jest prosta – Dominika jest osobą, która stworzyła Kanton Dim Sum House, w którym to rozpoczęła ramenową przygodę. Ramenów już w Kantonie nie ma i Dominiki z resztą też nie, ponieważ jak sama mówi – przekazała ten kompletny już projekt w inne ręce, aby móc oddawać się kolejnym kulinarnym konceptom.
W menu znajdziecie zawsze cztery rodzaje bulionów – na stałe zagości w nim tłuściutki, wieprzowy Tonkotsu. Dla wegan i wegetarian zawsze znajdzie się micha bulionu warzywnego, a sam typ wywaru lub jego tare będzie się od czasu do czasu zmieniać. Czwarta pozycja w karcie także będzie zależna od pory roku i smaku gotujących – na początek warzywny wywar z owocami morza o wdzięcznej nazwie Champong, mający swoje korzenie w kuchni koreańskiej oraz wywar wołowy. W przygotowywaniu wszystkich receptur pomagał Dominice krakowski szef – Paweł Albrzykowski, który cała lata spędził w Azji.
Ponadto w karcie znajdziecie domowe kiszonki, deser oraz wybór zielonych herbat. Woda dla gości jest dostępna za darmo.
Lokal jest na tyle mały, że właściciele zrezygnowali z możliwości rezerwacji stolików, ale na tyle pojemy, że można wziąć ze sobą zwierzaka.
Zdjęć użyczył nam tym razem Michał Ziębowicz.
Adres: Dajwór 19
Otwarte: 12:00-20:00 oprócz poniedziałków
Facebook: https://www.facebook.com/ramenpeople/