Uwielbiamy tę formę streetfoodu. Każda fura inna, każda serwuje oryginalne dania. Nigdy nie wiesz, czy za rogiem nie czai się furgonetka z żarciem. Jeżdżą, migrują i uszczęśliwiają żarcioholików wszędzie! A zlotu foodtruck’ów już dawno nie było w Trójmieście. Tattoo Konwent <klik> wziął więc organizację na siebie i na Papu Konwent zjadą się jedzeniowe fury z różnych zakątków Polski!
Jedenaście samochodów przyjedzie i nikogo nie wypuści z pustym brzuchem. Burgery, sałatki, wafle, słodycze czy też dania wegetariańskie. Obczaj poniższą listę. Uwaga! Ślinka pocieknie;)
3miejski Folklor
3miejski Folklor
Stworzony przez dwóch kumpli. Jeden uwielbiał smacznie zjeść i uczył się o gotowaniu od małego. Drugi cenił sobie zdrowe jedzenie. Kiedyś dużo ćwiczył, więc wie jak ważne jest odżywanie, że to energia, paliwo, które nas napędza. 3miejski folklor to fura, w której zjecie soczyste polędwiczki drobiowe w różnych odsłonach – na bagietce, w placku pszennym, w sałatce, czy podane w pudełku w sam raz do rąsi.
Garden Truck
Garden Truck
To truck mający w swojej ofercie świeżość wprost z natury. Motywem przewodnim jest przyroda w połączeniu z regionalnymi produktami. Smacznie i zdrowo. W menu są koktajle owocowe i trunki w butelkach prosto spod kapslownicy w formie „take away”. A do jedzenia są włoskie panini z lokalnym akcentem.
Lubish Langosh
Różniste Langoshe od Lubish
Co to langosh? To słowacki, smażony, drożdżowy placek podawany na słodko, słono lub pikantnie ze świeżymi dodatkami. Lubish Langosh przygotowuje je sam i serwuje zarówno wersje wegetariańskie jak i te dla mięsożerców.
Los Santos
Los Santos
Najpierw szukają najlepszych, najbardziej oryginalnych i najsmaczniejszych przepisów z całego świata. Później serwują te dania albo w formie przekąskowej, żeby można było się nimi dzielić z bliskimi albo w formie sandwicha jak np. bałkański burger z cevapcici i bekonem, meksykańskie burritos z ostrym mięskiem czy tajski wrap z sataye i kiełkami fasoli mung.
Papuvege
Papuvege
Czyli papu w wersji vege. Mięsożercy mogą się zdziwić, że danie bez kawałka mięcha może być równie pyszne! A w menu przede wszystkim burgery z wegetariańskimi kotletami, świeżymi dodatkami i oryginalnymi sosami.
PrimoPiatto
PrimoPiatto
Przygotowują przede wszystkim tradycyjne włoskie makarony i kanapki panini z włoskimi wędlinami i serami. A skoro po włosku to i kawa musi być dobra! Dlatego w Primo Piatto napijecie się aromatycznego, życiodajnego napoju i do tego zjecie coś słodkiego.
Raminio
Raminio Ramen Burger
Serwują burgery. I to nie byle jakie! Jest oczywiście soczysta wołowinka, kurczak albo vege wersja kotleta. Są świeże, najróżniejsze dodatki i sosy. Ale nie ma bułki! Zamiast niej, całość oplata japoński makaron Ramen.
Empanady od Street Menu
Street Menu
Fura prosto z Łodzi. A co pieką? Pieką rumiane empanady, czyli inaczej mówiąc: chrupiące pierogi wyrabiane z ciasta francuskiego/pierogowego/chlebowego oraz mini pizze (przyjaciele wołają na nie „pizzki”:))
SurfBurger
SurfBurger
Nasza trójmiejska fura. Robią domowe burgery ze stuprocentową wołowiną, wypiekanymi codziennie pełnoziarnistymi bułkami (na naturalnym zakwasie) i dodają świeże, „niepryskane” warzywa oraz sosy własnego wyrobu. A do popicia FritzKola!
Francuska Robota
Francuska Robota
Foodtruck prosto ze stolicy. Serwują to, co chyba każdy z nas uwielbia – naleśniki. Naleśniki w różnej odsłonie bo na słodko, na słono, ze świeżymi warzywami, przyprawami i różnistymi sosami.
John Lemon
John Lemon
Johna Lemon pewnie kojarzycie z niejednej knajpy. To naturalne, owocowe lemoniady o smaku rabarbaru, czarnej porzeczki, limonki, gruszki czy śliwki z dużą zawartością soków. Napoje są delikatnie gazowane i nie mają konserwantów ani glutenu. I jest to polski produkt! Lohn Lemon zajedzie swoją bryką, więc suchota w buzi Was nie dosięgnie!
I co? Ślinka pociekła, nie? Ale Papu Konwent to nie jedyna atrakcja podczas Tattoo Konwent (choć wiadomo, że dla żarłoków najlepsza;)). Będą koncerty – zespół celt-punkowy Paddy And The Rats z Węgier, który wspierać będzie warszawka ekipa streetpunkowa Glory Days. W hip-hopowych rytmach poniosą nas Quebonafide i Żabson.
Zajadą też kustomowe motocykle i samochody, a to dzięki Hot Ball Clothing. Jest też strefa modowa, w której pojawią się polskie marki streetwearowe i strefa Barberów, gdzie zadbacie o swój wyjątkowy image. A oprócz tego cała rzesza ludzi kochających tatuaże, dobrą muzykę i jedzenie!
My tam będziemy i zrobimy dla Was relację! Wpadniesz też?
23-24 lipca
ul. Żaglowa, Gdańsk
Jednodniowy – 35 zł przedsprzedaż, 40 zł w dniu festiwalu
Dwudniowy – 45 zł przedsprzedaż, 60 zł w dniu festiwalu
VIP – 200 zł
115 zł – bilet dwudniowy (trzyosobowy)