Nocny Market na dworcu Warszawa Główna

Od 1997 roku Warszawa Główna Osobowa, pozbawiona swojej pierwotnej funkcji dworca, czekała na działania, które tchnęłyby nowe życie w opuszczone perony. Oczywiście w hali dawnego dworca przez wiele lat działało Muzeum Kolejnictwa, które przekształcono obecnie w Stację Muzeum, same perony Głównego jednak wciąż stały puste.

Na szczęście jakiś czas temu w biurze spółki PKP, do której należy dworzec, z pomysłem na zagospodarowanie tej wyjątkowej przestrzeni zjawiła się  grupka miłośników Warszawy. Dzięki nim zapomniane perony ożyją na nowo echem setek kroków, gwarem rozmów, muzyką oraz… chórem mlasków i brzdękiem wzniesionych do toastów butelek. Już w nadchodzący piątek 3 czerwca dworzec Warszawy Głównej obudzi się w nowym wcieleniu, jako Nocny Market!

Oficjalne logo Nocnego Marketu

Oficjalne logo Nocnego Marketu

Stacja street food

O tym, że muszą zrobić coś na starym dworcu, Katarzyna Dziedzic i Piotr Dorak, główni pomysłodawcy projektu, wiedzieli już od dawna. Wahali się tylko nad wyborem konkretnych działań. Pomysł  pojawił się w końcu podczas wielkiej podróży po państwach Azji Południowo-Wschodniej. Wszędzie, gdzie się ruszyli, a odwiedzili Indonezję, Singapur, Malezję, Tajlandię, Birmę, Laos, Kambodżę oraz Wietnam, wieczorami trafiali na tętniące życiem place i uliczki wypełnione lokalnymi, nocnymi targami.

„W Indonezji, nawet na najodleglejszych wyspach, nocą na promenady wyjeżdżają stragany z jedzeniem i dopiero wtedy miasta zaczynają żyć” opowiada Katarzyna Dziedzic. „Jonker Street w malezyjskim mieście Malakka, w każdy piątkowy i sobotni wieczór zamienia się w kolorowy market, na którym sprzedaje się niemal wszystko – od pysznych dań różnych kuchni, przez drobne smakołyki, po tanie pamiątki. Pośród tego wszystkiego znajduje się wielka scena karaoke, przy której śpiewający miejscowi w każdym wieku, fantastycznie się bawią. W Georgetown na wyspie Penang serwuje się street food, który uchodzi za najlepszy na świecie. To fusion kuchni malajskiej, chińskiej i hinduskiej, Malezja jest bowiem państwem wielokulturowym. W Georgetown nocne markety ożywają każdego wieczoru w stałych miejscach. Prawdziwą inspirację do stworzenia Nocnego Marketu znaleźliśmy w Tajlandii, w Bangkoku – Rot Fai Market i młodszy, Ratchada Train Market, które działają od czwartku do niedzieli w godzinach 18-24. Są to ogromne place podzielone na alejki pełne pysznego street foodu, straganów z ubraniami i antykami, a wszystko to otaczają szeregi barów z muzyką. Market zachowany jest w klimacie vintage, kultura tajska mocno miesza się z zachodnią. W każdy weekendowy wieczór zjeżdżają tam dziesiątki tysięcy szukających dobrej zabawy mieszkańców Bangkoku. Zdecydowanie jest to market, jakiego nie powstydziłby się Londyn, czy Berlin i właśnie takie miejsce chcemy stworzyć w Warszawie.”

Zdj. Grzegorz Pastuszak, materiały prasowe

Zdj. Grzegorz Pastuszak, materiały prasowe

Na terenie Marketu znajdziecie w każdy weekend około 20 wystawców gastronomicznych, ale tu niespodzianka, za każdym razem możecie spodziewać się nowych smakołyków, żeby ciekawość i brak nudy przyganiał was tu za każdym razem, kiedy planujecie w weekend wybyć z domu na miasto. Ponadto organizatorzy planują tak dobierać wystawców, aby oferta była kulinarnie różnorodna, nie zabraknie zatem street foodu zarówno z Azji, jak i Europy.

Co dosyć niespodziewane na terenowych, street foodowych imprezach, wyjątkowa będzie również oferta alkoholowa. Obok piw rzemieślniczych i rzadko potykanych na sklepowych półkach, zrelaksujecie się tu także przy dobrych winach, a nawet koktajlach. Niektóre z nich zamówicie w kilkuosobowych karafkach, czyż nie przypomina to imprezowych, koktajlowych wiaderek sprzedawanych np. na tajskich plażach? Prawdziwe wakacje i relaks w sercu Warszawy.

Katarzyna Dziedzic o opowiedzenia o swojej wizji Nocnego Marketu: „ Nie będzie to miejsce stricte imprezowe, będzie natomiast idealnie nadawało się jako baza wypadowa przed ruszeniem dalej w miasto. Naszym celem jest danie warszawiakom ciekawego miejsca do spędzania czasu wspólnie. Zamiast spotkań w domu przed imprezą, chcielibyśmy zaprosić mieszkańców stolicy do siebie – do klimatycznego miejsca z pysznym jedzeniem, dobrze zaopatrzonym barem i masą innych atrakcji.”

Czy i wy właśnie zarezerwowaliście sobie cały weekend na odkrywanie wszystkich smakowitych atrakcji Nocnego Marketu? Do zobaczenia na peronie, w rozkładzie odjazd cały wieczór!

Nocny Market na pewno będzie działał przez całe wakacje, jeśli pozwoli na to pogoda, nawet przez cały wrzesień i październik.

Nocny Market, ul. Towarowa 3, perony nieczynnego dworca Warszawa Główna

W każdy weekend:
Piątek, sobota – 17:00 – 1:00
Niedziela – 16:00 – 23:00

Facebook:
https://www.facebook.com/Nocny-Market-107806822953417/
Wydarzenie otwarcia:
https://www.facebook.com/events/1029339313809791/