Wrocławscy lodziarze naprawdę kreatywnie odlecieli w tym sezonie! Na mieście znajdziemy już nie tylko lody naturalne, ale i tajskie, wegańskie, słodzone stewią, a nawet o smaku sera gorgonzola czy borowików.
Aby choć trochę ułatwić Wam wybór, prezentujemy ulubione, wrocławskie lodziarnie. W tym gorącym mimo temperatury lodowych gałek temacie, nie śmiemy jednak wbijać kija w mrowisko waszych gustów. Dlatego z Facebookowych tablic znanych lodziarni wykopaliśmy kilka komentarzy, które najlepiej opisują emocje zadowolonych, lodowych łasuchów! Zobaczcie co sami wrocławianie- być może wasze koleżanki i koledzy, mówią o miejskich lodziarniach.
Lodziarnia Roma, ul. Ludwika Rydygiera 5
„Przepyszne lody, naturalne o wyrazistych smakach i idealnej teksturze. Whisky czy czarny sezam to tylko niektóre z niecodziennych smaków, ale polecam też klasyki, takie jak sorbet cytrynowy, truskawkowy czy kokosowe Rafa Ella.”
Najwyraźniej nie tylko my po dwóch gałkach od Romy mamy ochotę zatańczyć w fontannie śpiewając głośno coś o „la dolce vita”!
Balduno Manufaktura, ul. Ołtaszyńska 92A/7, ul. Bulwar Dedelia 11A, ul. Wita Stwosza 15, ul. Hubska 72C
„Niebo w gębie – dosłownie. Żal tylko, że nie da się za jednym razem spróbować większej ilości smaków, i trudno mi było zdecydować co zamówić. (…) Skusiłem się najpierw na sorbet- REWELACJA. Nie odmówiłem sobie czekolady z chilli (obłędny smak), słonecznika (ciekawy) i Baileysa. (…) Dla mnie jedna z lepszych lodziarni w jakich jadłem lody.”
Zaszaleliśmy kiedyś z degustacją i niemal zeszliśmy z rozkoszy od mnogości kreatywnych smakowych kombinacji. Gorgonzola z orzechami, british toffee, limonka z pietruszką… Łyżeczki w dłoń!
Przełam Lody Cafe, ul. Curie-Skłodowskiej 91
„Fenomenalne lody! (…). Przemiła obsługa dodatkowo zachęca do częstych wizyt. Różne smaki, do tego każdego dnia inne (dla mnie duży plus) – zawsze można spróbować czegoś nowego. Super miejsce. Na pewno tam wrócę!”
Nie dość, że kuszą wciąż lodami, nieustannie polujemy np. na solony karmel i masło orzechowe, to jeszcze ciężko opuścić lokal bez przegryzienia chociaż kawałeczka jednego z pięknych ciast.
TUK TUK – lody tajskie, ul. Powstańców Śląskich 1
„To najlepsze lody jakie jadłam. Poczucie, że chłopaki przygotowują właśnie lody specjalnie dla Ciebie sprawia, że Twoje lody są wyjątkowe, a jednocześnie zawsze pyszne. W lodach czuć kawałki składników które samemu się wybrało. Polecam ciasteczkowe z bananami.”
Szałowo przygotowane, szałowo podane i szałowo smaczne. Polujcie na smak tygodnia, ostatnio były trufle, a teraz gwiazdą zostały batoniki lion, rawr!
Polish Lody, ul. Bema 3/1B, ul. Kościuszki 17
„Jakoś sceptycznie podchodziłem do smaków i zachwalania tych lodów, być może dlatego, że duże kolejki. Zmieniam zdanie! Ostatnio miałem okazję próbować sorbet malinowy i lody o smaku białego Michałka. Mega smak, podnieciłem się jak stonka w czasie wykopków! POLECAM!”
Naturalne produkty i pobudzające wyobraźnię smaki, w końcu kto by się oparł pistajom, prosecco z pomarańczą czy mango z marakują?
Tu kręcimy lody naturalne KULKA, ul. Świętego Antoniego 2-4
„Lody pistacjowe są epickie, mogę je jeść codziennie, do tego nie ma jeszcze za dużych kolejek i po zakupie 5 porcji- 6-ta gratis.”
Tak naprawdę kulka to nie kulka, a cudownie i apetycznie niezgrabna, wielokształtna górka. Warto zerkać na kulkowe smaki dnia, pojawiają się tam takie pyszności takie jak rajskie bounty czy beza z owocami leśnymi.
Lizing, ul. Świdnicka 30/32
„Porcje są zawsze słusznych rozmiarów, smaki obłędnie dobre (banan z biszkoptem, mascarpone, czekolada, sorbety, długo by wymieniać), a obsługa zawsze miła.(…) Przyprowadzam i polecam wszystkim znajomym, a sama uzależniłam się od lodów w Lizingu.”
Rzemieślnicze metody i wypady do supermarketu po coraz to ciekawsze składniki do kręcenia lodów: knoppers, kinder bueno, prosecco czy prażnony słonecznik. Słodko i smakowicie.
Amorinio.pl Ice Cream & Grand Café. ul. Wita Stwosza 1-2
„Fantastyczne miejsce, gdzie można zasmakować rewelacyjnych lodów o nietypowych kompozycjach! Takich smaków to jeszcze nie widziałam!:) tego było trzeba we Wrocławiu! Kozi ser z figą, biała czekolada z dmuchanym ryżem czy maślanka z rokitnikiem, super!”
A nawet jabłko z bazylią czy kasza gryczana. Jeśli macie ochotę odpocząć w lokalu, wybrane smaki możecie zamienić w ogromny i pełen owoców, lodowy deser.
Lody Barton, Arkady Wrocławskie, ul. Kasprowicza 20, Magnolia Park, Pasaż Grunwaldzki, Park Handlowy Bielany
„Lody Barton w Arkadach Wrocławskich są pyszne. Obsługa bardzo miła i profesjonalna. Z tylu smaków nie wiedziałam jaki wybrać ale mi doradzono. Pełny profesjonalizm, czysto i wygodnie.”
W dodatku znajdziecie tu lody odpowiednie dla diabetyków, nie zawierające cholesterolu czy bezglutenowe.
Marcello Consonni, ul. Więzienna 7
„Najlepsze lody w mieście – wiem co mówię,bo przez lata mieszkałem w Italii i poprzeczkę mam wysoko zawieszoną. Wczoraj skusiłem się też na shake różany i wyrwało mnie z butów.”
I my zgubiliśmy klapki po wylizaniu do czysta niezliczonej ilości wafli do lodów. Sekret tkwi w tłustej śmietance, mleku i żółtkach oraz składnikach o szalonej jakości.
Krasnolód, tu i ówdzie, śledźcie ich na Facebooku
„Śmietankowe super, cytryna z bazylią cudowne, ale PROSECCO! MAGIA! Nigdy w życiu nie jadłam nic lepszego! Trzymam kciuki i mam nadzieje że jeszcze będzie mi dane gdzieś Was spotkać!”
Niby tylko kilka smaków, a od niemożności wyboru kręci się w głowie. Mamy opcje mleczne, sorbety i zawsze jakieś półwytrawne cud-szaleństwo.
Lody Naturalne na Krzyckiej, ul. Krzycka 1c
„Świetne lody!! Pyszne, duże porcje. Jadłam już kilka smaków i wszystkie pycha. Mango dosyć ciężkie, ale czuć sam owoc bez sztucznych aromatów, mascarpone z wiśnią- super połączenie, jogurtowo-malinowe z kawałkami malin zaskakująco dobre. Prawdziwe smaki. Polecam.”
Codziennie czeka na was około 6 smaków, 3 zacne klasyki i 3 słodkie niespodzianki dla lubiących trochę autorskiego kombinowania.
Lodowa wyspa, ul. Drobnera 1
„Z pewnością nie raz powrócę do tego miejsca, dodatkowo bardzo ciekawe smaki są dużym urozmaiceniem. Również obsługa jest bardzo miła. Bezapelacyjnie 5 gwiazdek!”
Wybór batonikowych i ciasteczkowych, ciężkich od czekolady i dodatków lodów zwali z nóg każdego łasucha. Dla preferujących lżejsze przysmaki znajdą się owocowe sorbety.
Tralalala Cafe, ul. Więzienna 21
„Przepyszne lody orzechowe i magnum almond! Dziękujemy pani za doradzanie, bo trudno było wybrać coś z takiego bogactwa smaków.”
Porcje tak ogromne, jakby nakładała Ci je kochająca babcia i tak smakowite, jakby osobiście nadzorowała ich produkcję.
Lody Naturalne Baroli, ul. Szewska 59, ul. Kuźnicza 65
„Bardzo dobre lody. Trafiłam tutaj przez przypadek, jadłam lody o smaku NUTELLI, chłopak wziął sobie OREO. Oba były pyszne! Nutella niezbyt słodka na śmietanowej bazie – palce lizać. A oreo z kawałkami czekolady.”
Włoskie receptury i połączenia smaków, które wzbudzają niepochamowany nabieg śliny do ust. Mascarpone z orzechami i banan z marakują, proszę do domu natychmiast!