Te lody śnią się niektórym po nocach. Mango z marakuja, kokos z czekoladą, dyniowe, sorbet selerowy – znają na wylot Ci, którzy do tej pory śledzili Krasnolóda na wszystkich jedzeniowych eventach w mieście. Czas na nowy rozdział – chłopaki kręcący te lody właśnie zamontowali swój sprzęt w lokalu przy Komuny Paryskiej 10.
Przygoda z Krasnoódem zaczęła się ponad rok temu – dwóch Bartków postanowiło zmienić swoje zawodowe drogi, a że mieli dostęp do skarbnicy wiedzy jednego z najlepszych specjalistów z lodowej branży, szybko ustawili azymut na produkcję tych zimnych deserów, przy tym podnieśli sobie poprzeczkę niezwykle wysoko – zaczęli wytwarzać i sprzedawać swoje lody do bardzo dobrych wrocławskich restauracji. Potem zaczęli pojawiać się na kulinarnych eventach we Wrocławiu. Skromność dopiero po jakimś czasie pozwoliła im zrozumieć, że ich produkt, to prawdziwy sztos! Ale mniejsza o to – najważniejsze, że to w końcu się stało! Dzięki temu od ostatniego piątku codziennie możemy po prostu wpaść na lody do własnej Krasnolódowej miejscówki!
Bartek Deryło i Bartek Rychlik – sprawcy całego zamieszania fot. Jędrzej Stelmaszek
Krasnolód – lody rzemieślnicze to bezkompromisowo wysoka jakość. Ich lody wytwarzane są w małych partiach, a smaki często dyktuje sezonowa dostępność produktów. Działają obok nurtu z metra ciętych „lodów naturalnych”, choć tak naprawdę określenie „naturalny” pasuje do nich znacznie bardziej. Przede wszystkim dlatego, że ich produkcja opiera się o składniki, które sami wyszukują i ściągają tutaj z całego świata – choćby czekolada z belgijskiej manufaktury, orzechy laskowe z Piemontu, mango z Indii, kokosy z Tajlandii, a porzeczki od rolnika spod Wrocławia. Dlatego nie bądźcie zdziwieni, że nie znajdziecie tutaj smaków: kinderkantry, ferrerorosze, czy frugo – one przecież nie rosną na drzewach! Krasnolód często też wchodzi w kooperacje z lokalnymi producentami, stąd np. lody piwne na bazie IPA z Browaru Stu Mostów, czy w przyszłości, jak nam powiedzieli, kawowe, których podstawą będą ziarna z wrocławskiej palarni. Ich precyzyjnie dobrane receptury – czynią te lody ziszczeniem marzeń lodożerców – konsystencja, tekstura, wygląd, smak są efektem, na który wpływ ma wiedza rzemieślników oraz pracy na konkretnych produktach i maszynach, które znają na wylot.
Piątek 15:00 – otworzyli!
Krasnolód – lody bez ściemy – jak dobrze, że są już na stałe dostępne codziennie!
Krasnolód – lody rzemieślnicze
ul. Komuny Paryskiej 10
Facebook klik
codziennie 12:00-20:00