Kolejny ślimak Slow Food dla Krakowa – Bottiglieria1881

Kolejna krakowska restauracja otrzymała odznakę z charakterystycznym czerwonym ślimakiem. To wyróżnienie trafia do miejsc wyjątkowych! Odznaczenie Slow Food to bowiem pewność, że restauracja wykorzystuje w kuchni świeże produkty lokalne, a karta konstruowana jest ze zwróceniem szczególnej uwagi na sezonowość.

Jakie warunki musi spełniać restauracja, aby otrzymać rekomendację Slow Foodu?

Warunki rekomendacji Slow Food

O rekomendację można się ubiegać po upływie przynajmniej 1 roku działalności restauracji. Karta dań powinna składać się w co najmniej 50 % z produktów regionalnych lub rekomendowanych przez Slow Food Polska. Tytuł trafia tak naprawdę w ręce szefa kuchni, dlatego też gdy szef zmieni miejsce pracy, restauracja musi przejść ponowną weryfikację.

Slow Food Polska zwraca uwagę na twórcze podejście szefa kuchni do gotowania, jego znajomość kuchni polskiej i produktów lokalnych oraz zdolności do kreatywnej interpretacji tradycyjnych smaków.

Pracownicy restauracji biorą także udział w szkoleniach z produktów slowfoodowych i odwiedzają wybranych lokalnych producentów, by lepiej zapoznać się z ich produktami i kuchnią lokalną. To tylko niektóre kryteria, które weryfikowane są przez komisję składającą się z przynajmniej trzech przedstawicieli stowarzyszenia Slow Food Polska.

Slow Food dla Bottiglieria1881

W całej Polsce rekomendacją Slow Foodu pochwalić się może jedynie kilkadziesiąt restauracji. Do tego grona dołączyła niedawno Bottiglieria1881, restauracja zlokalizowana przy Bocheńskiej 5 na Kazimierzu, znana z niesamowitej selekcji win i świetnej kuchni. Ślimak Slow Foodu to nie pierwsze wyróżnienie dla tego miejsca. Bottiglieria od lat zbiera prestiżowe nagrody, takie jak Best of Award of Excellence od Wine Spectator. Jest też obecna w żółtym przewodniku Gault&Millau (dwie czapki) i posiada plakietę z rekomendacją przewodnika Michelin.

Brawa dla tych panów! Kucharze Bottiglierii, pierwszy z lewej Szef Paweł Kras. Pamiątkową focię strzela im Jacek Szklarek, prezes Slow Food Polska.

W kuchni Bottiglierii szefuje Paweł Kras. Ten zaledwie trzydziestoletni szef kuchni już dwa lata temu został doceniony przez Gault&Millau, od którego otrzymał tytuł Młodego Talentu 2016. Kuchnią Bottiglierii zarządza już od pięciu lat. Wcześniejsze doświadczenie zdobywał pod okiem Adama Chrząstowskiego w nieistniejącej już Ancorze, szkolił się także we Francji. Jego talent dostrzeżony został przez właściciela Bottigilierii – Roberta Gumulińskiego. W 2013 roku zaangażował on Krasa do współtworzenia swojego nowo otwartego wine baru. 

Ramię w ramię z Krasem pracuje dziś młody, zgrany zespół ambitnych kucharz, wśród których dorasta kolejna gwiazda – Jakub Kojder, którego poczynania obserwujemy od dłuższego czasu.

Wręczenie rekomendacji Slow Food odbyło się 26 lipca i połączone było z uroczystą kolacją, w której udział wzięli zaprzyjaźnieni szefowie kuchni, Jacek Szklarek – prezes stowarzyszenia Slow Food Polska oraz dziennikarze i blogerzy kulinarni. Przy stole zasiedli także Agnieszka Sendor (Pstrąg Ojcowski) oraz Krzysztof Barczyk (Regionalne wyroby mięsne z Wolbromia) – producenci a zarazem dostawcy lokalnych produktów, z których korzysta kuchnia Bottiglierii. Jak to w Bottiglierii bywa, w czasie kolacji nie mogło zabraknąć pairingu znakomitych polskich win.

Zobaczcie, jakimi smakami świętowała Bottiglieria!

Amuse bouche

Wspaniała, lekka przystawka – główne skrzypce grały w niej pomidory ze Starego Kleparza

Kucharze Bottiglierii potrafią zrobić cuda z i tak znakomitym Pstrągiem Ojcowskim. Za ten talerz mają od nas dożywotni szacun!

Tatar z sarny zapierał dech nie tylko smakiem, ale również wyglądem. Spokojnie, to tylko sos z przetartych malin!

Niezykle odświeżające – takie powinno być intermezzo! Tu sorbet z papierówki.

Turbot bałtycki dojechał na kolację w ostatniej chwili – prosto znad morza!

Polędwica wołowa od Krzysztofa Barczyka z Wolbromia.

Pre-deser – chłodnik z mirabelki, wzbudził nasz zachwyt. Był wspaniały!

Sernik z pudrem z grzybów okazał się być deserem wymagającym, jednak dzięki połączeniu z sorbetem z borówki deser był niezwykle spójny

Na sam koniec jeszcze jedna nagroda dla gości. Piszingier i ucierane – ekipa Bottigliery dopieściła nas jak w domu!

Dziękujemy za zaproszenie na kolację i serdecznie gratulujemy zespołowi Bottiglierii1881 wyróżnienia.

Bottiglieria 1881

ul. Bocheńska 5, Kraków

Fanpage: KLIK

Strona www: KLIK

 

Fotografie kucharzy wykonał dla nas Marcin Kałuża.