Miłośnicy mruczków, którzy z jakiegoś powodu nie mogą pozwolić sobie na przygarnięcie własnego przyjaciela, w końcu mają swoje miejsce we wszechświecie. Kilka dni temu na Woli otworzyła się długo oczekiwana, kocia kawiarnia.
W uroczym, wąsatym towarzystwie można napić się zachwalanej po kilku dniach działalności kawy, wsunąć ciacho lub drobne przekąski i oczywiście zrelaksować się przyglądając się kociemu życiu.
Miau Cafe to spełnienie marzeń właścicielki, Ani Pawlickiej, która środki na remont i przystosowanie lokalu tak, by spełniał rygorystyczne wymagania kocich lokatorów, zebrała dzięki sprawnie zrealizowanej kampanii crowdfundingowej i dużego poparcia projektu przez indywidualnych darczyńców.
Wszyscy koci rezydenci, obecnie jest ich 7, docelowo 10, są adopciakami, w związku z tym właścicielka deklaruje, że Miau Cafe będzie miejscem wspierającym i promującym kocie adopcje.
Miau Cafe, ul. Zawiszy 14