Nadodrze to aktualnie osiedle kontrastów, gdzie przeplata się stare z nowym, ale coraz częściej ładne i dobre wypiera brzydkie i złe. Przez ostatnie lata zdecydowanie stało się mekką dobrego, jakościowego jedzenia z małymi lokalikami z duszą i klimatem. Oddajemy w wasze ręce najlepsze restauracje i kawiarnie na Nadodrzu!
Zastanawiacie się gdzie na jedzenie na Nadodrzu? Gdzie zjeść śniadanie, obiad, wegańskie lub wegetariańskie potrawy, gdzie znajdują się kultowe wrocławskie bary mleczne i gdzie wypić najlepszą kawę? Zaznaczajcie na swojej gastro-liście nasze ulubione miejscówki, w których pewnością też się zakochacie!
#Bary Mleczne
Mówiąc o Nadodrzu, nie sposób pominąć te miejsca, w których je się szybko, domowo, tradycyjnie i przede wszystkim tanio. Na tym osiedlu, jak nigdzie indziej we Wrocławiu, skrywa się ogrom barów mlecznych, w których królują pierogi ruskie, leniwe, suróweczki i kotlety schabowe. Kultowy Bar Mewa, Bar Pierożek, Mamine Smaki, Bar Duet, Bar Smak i Jak u Mamy.
Gdzie wybrać się na wegańską i wegetariańską szamkę?
#Tajfun, Cybulskiego 3/1a
Azjatycka, wegańska kuchnia na najwyższym poziomie, w której zakochają się nie tylko wege-ludki, ale i każdy mięsożerca. W menu króluje pad thai, dostępny w wersji pieprzowej, mango chilli, tamaryndowej, z selerem nori, czy czarną fasolą. Wszystkie inne dania zmieniają się każdego dnia możecie sprawdzić na ich facebooku, co serwują dzisiaj. Kreatywność ekipy Tajfuna nie zna granic, spodziewajcie się nudli, aromatycznego curry, bułeczek bao, sushi, czy ramenu.
#Hardcore Muffins, Jedności Narodowej 62/1a
Kawiarnia w centrum Nadodrza, w której zanurzycie się w wegetariańskich i wegańskich słodkościach i dobrej jakości kawie. Poza ciastami i ciasteczkami zjecie tu śniadanie przez cały dzień w wariantach na słodko, jak i wytrawne: pancakes, tofucznica, szakszuka, bajgle i wiele, więcej. Dostępna tu kawa to ziarna z wrocławskiej palarni Figa Coffee oraz bogaty wybór kaw speciality z różnych zakątków świata.
#Wilk Syty, Trzebnicka 3
Nadodrzański Wilk specjalizuje się w kuchni wschodnioeuropejskiej oraz dalekowschodniej. W menu znajdziecie pełno seitana, czyli bazujący na glutenie popularny roślinny zamiennik mięsa, przypominający pieczeń, gulasz, steki, bitki, pulpety czy kotlety. Menu zmienia się z każdym miesiącem, obecnie można zjeść na przykład kluski śląskie z gulaszem, czy spaghetti w sosie pomidorowym z (uwaga!) wódką. Nie zabraknie czegoś słodkiego dla łasuchów.
#Green Bus, Dubois 2/1C
Swoją przygodę zaczęli jako pierwsza mobilna i w pełni wegetariańska pizzeria w food trucku. Szybko znaleźli swoich fanów i otworzyli stacjonarny lokal niedaleko Wyspy Słodowej. Na miejscu można zjeść w pełni wegańską pizzę, w której nie zabraknie sera i dodać do tego porcję sejtana, tofu, czy tempehu. Obok pizzy w menu znajdziecie wege i vegan burgery, a posiłki uzupełni kieliszek dobrego wina i koktajle. Wege fast food w naprawdę niezłym wydaniu!
#Cafe Rozrusznik, Cybulskiego 15
Wypijecie tutaj kawę z najlepszej jakości ziaren wypalanych przez Czarny Deszcz. W tym niewielkim lokalu panuje niesamowita atmosfera, sprawiająca wrażenie, że przyszło się do znajomych na kawę (z tym, że wasi znajomi to bariści z prawdziwego zdarzenia). Poza czarnym naparem zjecie tu ciasta, ciasteczka, kanapki, a rano również śniadaniowego bajgla, czy kanapkę, wszystko w wersji wege i vegan.
Jakie są najsłodsze miejsca na Nadodrzu?
#Łaskotki Cookie Dough, Dubois 6/2
Chyba nie ma osoby, która jako dziecko nie podjadałaby surowego ciasta pieczonego przez mamę. I oto jest! Pierwsze we Wrocławiu miejsce, w którym bez wyrzutów sumienia i odcisków łyżki na dłoniach, gdy mama da po rękach za podjadanie, zjecie tą pyszną masę ciasteczkową. Swoje kubeczki można wypełnić ciastem o smaku ciasteczek korzennych, snickersa, czekoladowym, masła orzechowego, słonego karmelu lub zmieniającym się smakiem tygodnia. Czym byłyby słodkości bez dobrego toppingu? Do wyboru wszystkie marzenia małego dziecka: mini pianki, chipsy czekoladowe, m&m’s, żelki, kit kat i wiele innych kolorowych drobinek. Królują tutaj słodkości, nie tylko te do schrupania, ale również te do oglądania, bo wystrój zdecydowanie urzeka!
#Lodziarnia Roma, Rydygiera 5
Lodziarnia, której tradycja i dzieje sięgają 1946 roku, jest już ikoną wrocławskiej kultury mrożonych przysmaków. Stale urozmaicana oferta unikalnych smaków i kompozycji, przy czym zachowująca naturalną, zdrową recepturę. Te kulki to dzieło rzemieślnicze, w którym czuć prawdziwy smak (i kalorie też)!
#onzmywa, Chrobrego 26, (ale też Prądzyńskiego 37/1a)
Cukiernia z ciastami i wypiekami na świetnym poziomie, z naturalnych i dobrych składników. W tych (często jeszcze ciepłych, bo sprzedają się w mgnieniu oka) wypiekach znajdziecie dużo masła, jaj, czekoladę, świeże owoce, pełno pasji i serca. Kremowy sernik, cynamonowe bułeczki, pełna jabłek szarlotka, chrupiące bezy i drożdżówki z owocami i kruszonką.
#Polish Lody, Plac Bema 3, (ale też Plac Kościuszki 17 i Galeria Wroclavia)
Lodziarnia ze zdecydowanie najdłuższą koleją we Wrocławiu w okresie letnim! Lody własnego wyrobu bez sztucznych dodatków o smaku czekolady, truskawki i śmietanki w stałej, codziennej ofercie. Codziennie zmienia się oferta smaków specjalnych, w których znajdziecie m.in. nutellę, pistację, tiramisu, miętę, prosecco, czy kinder bueno.
Gdzie na lunch i obiad, czyli kuchnie z różnych stron świata.
#Pizza Pany, Cybulskiego 1a, (ale sezonowo też Domek nad Fosą Podwale / Krupnicza)
Korzenie tego miejsca sięgają czasów kultowej, nieistniejącej już, miejskiej plaży Odra Pany. Pizzę pod wielkim neonem przygotuje wam młody team z pasją do tego okrągłego placka, nie doszukujcie się więc tutaj tradycyjnych receptur rodem z Neapolu, a luźnej atmosfery z pyszną pizzą na cienkim cieście z dobrej jakości składnikami. Każdą pizzę możecie zamówić z wegańskim serem, a na jeżdżącym wózeczku znajdziecie pełno smakowych oliw. W każdym tygodniu pizza tygodnia, która zawsze zaskakuje pomysłowością i połączeniami smaków!
#Ogień, Pomorska 39/1C
Neapolitańska pizza z tego ceglanego pieca idealnie wpisała się w klimat Nadodrza dzięki swoim jakościowym składnikom, zarówno tym włoskim tworzącym bazę pizzy, jak i sezonowym polskim warzywom. Ciasto po krótkiej chwili w piecu, wychodzi cienkie, ale puszyste na rantach, z charakterystycznymi, lekko przypalonymi brzegami. Takie placki najlepiej zajadać w towarzystwie dostępnych tu piw z małych browarów i włoskich win.
#Express Pizza, Powstańców Wielkopolskich 2, (ale też Sokolnicza 7/17, Śliczna 22A/10, Olszewskiego 136/140)
Słowo, które najlepiej opisuje ten prostokątny placek – puszystość! Ta prostokątna (bo tak sami siebie też nazywają) to pizza w stylu Detroit z dużą ilością ciągnącego sera. Poza czterema lokalami słyną ze swojego dowozu, podczas którego żadna pizza nie ucierpi na jakości! A uwierzcie, nie ma nic lepszego niż ten puszysty prostokąt z masą sera na poweekendowego kaca!
#Tacos Locos, Cybulskiego 1
Na Nadodrzu jest też Meksyk, a dokładniej Tex-Mex, w którym zjecie burrito, tacos i quesadille. Do wyboru wersje z szarpanym kurczakiem, szarpaną wołowiną, chilli con carne i vege. Czym byłby prawdziwy Tex-Mex bez nachosów, a tutaj dostaniecie je bez dodatków lub z jalapeno i cheddarem w towarzystwie trzech sals spośród długiej listy: śmietanowa, śmietanowa z kuminem i kolendrą, guacamole, chimichurri, jabłko-mięta, pomidorowa, mango-chilli, tomato-chilli, chipotle, habanero i król wśród ostrości – diablo.
#Mango Mama, Jedności Narodowej 77, (ale też św. Mikołaja 77, Podwale 83)
Kuchnia pełna Indii, aromatycznych przypraw, curry i kolorów. W Mango Mamie odbędziecie kulinarną podróż na Daleki Wschód, gdzie kucharze z Mumbaju, Goa, Delhi przyrządzą orientalne potrawy wykorzystując najświeższe, naturalne składniki. Zjecie tu wypełnione smakiem i przyprawami, curry w wielu postaciach z wypiekanymi na miejscu chlebkami naan lub ryżem, rozgrzewające zupy, czy tradycyjne chicken tikka masala.
Gdzie na śniadanie, obiad i dobrą kolację?
#Oda Bistro, Cybulskiego 17/1A
To miejsce magiczne, stworzone przez ludzi, którzy tak kochają siebie nawzajem, jak kochają jedzenie. Znajdziecie tu tylko menu degustacyjne, bazujące na jakościowych, sezonowych produktach od małych producentów. Zdecydowanie jest to przeżycie najwyższych lotów, podczas którego odkryjecie polską kuchnię na nowo. Karta win, to nieoczywiste propozycje wine pairingu, dzikie, naturalne i rustykalne etykiety. A od niedawna w każdy weekend zjecie w Odzie również śniadanie, stworzone z połączenia sił wraz z Cafe Rozrusznik.
#Kopytkarnia, Plac Bema 6
Miejsce rodem z maminej kuchni, gdzie za dzieciaka podawała nam pyszne, mięciutkie kopytka z masełkiem. Taka właśnie jest Kopytkarnia, ale nie tylko! Poza tradycją domowej, polskiej kuchni znajdziemy tutaj niecodzienne odmiany i dodatki, takie jak: sos bolognese, kotlet schabowy lub krewetki z chilli i winem. Każda porcja dostępna jest w wersji z kopytkami ziemniaczanymi, z batatów lub gryczanymi, a dla prawdziwych łasuchów – powiększona porcja z podwójną ilością!
#Nadodrze Cafe Resto Bar, Drobnera 26A
Klimatyczne miejsce, w którym zjecie śniadanie, lunch, kolację, deser, a także napijecie się dobrej kawy, a to wszystko siedząc na huśtawkach z widokiem na Nadodrze (nie bójcie się – fotele stojące na ziemi też są!). W menu: zupy, pizze, risotto, burgery, sałatki, a na deser słodkości. O poranku wpadnijcie na śniadanie na słodko i słono: omlety, chałki, jajka, racuchy, a do tego – do śniadania kawa za 1 zł.
#Pomiędzy, Dubois 2
Urocze, klimatyczne bistro, w którym rano obudzicie się kawą (również na wynos) i śniadaniowymi kanapkami, szakszuką, jajecznicą, czy tostem. W popołudnie wpadnijcie na lunch, który zmienia się tutaj codziennie, gdy już słońce trochę obniży lot zajrzyjcie na wino i ciacho.
#Tatin, Plac Strzelecki 24
To kuchnia inspirowana Francją ze śniadaniami, lunchami i świetnymi deserami. O poranku wasze brzuchy zapełni klasyczna jajecznica, puszysty omlet, croque madame lub dla fanów słodkości o poranku – owsianka z sezonowymi owocami na mleku roślinnym. Lunch zmienia się codziennie, w zależności od tego, co danego dnia wyczaruje kucharz, mogą to być gołąbki, klopsiki, czy grillowany kurczak. Będąc tu na śniadaniu, czy lunchu nie zapomnijcie o deserze, bo codzienne wypieki są tu gwoździem programu. Drożdżówki, brioszki, babeczki, ciasta, tartaletki – warto znaleźć dla nich osobne miejsce w brzuchu.
#Zenka Cafe, Dubois 41
Już od bladego świtu zjecie tutaj śniadaniowe pancakes i bajgle w różnych wariantach, popijając kawę. Danie główne zmienia się każdego tygodnia, a zupa każdego dnia, więc Zenka zawsze was czymś zaskoczy. Spotkać się możecie z przeróżnymi daniami kuchni świata, od cytrynowej zupy na mleku kokosowym, śródziemnomorskiej z oliwkami, czeskiej czosnkowej, aż po rybną z dorszem. Aktualnie podawane dania możecie sprawdzić na stronie na facebook’u.
Powoli, Rydygiera 25/27
Jak sama nazwa wskazuje, tutaj zjecie w leniwym tempie proste i świeże śniadania, sałatki i domowe, polskie obiady. Menu w danym dniu opisują kredowe napisy na czarnej tablicy w lokalu. Każda potrawa przywiedzie na myśl domowe posiłki: twarożek ze szczypiorkiem na śniadanie, zupa grzybowa, krem z soczewicy, a na drugie: kotleciki z ziemniakami i mizerią, placki warzywne,pierogi, czy kopytka z gulaszem.
Bistro Narożnik, Rydygiera 30
Na rogu ulicy Rydygiera i Wąskiej zjecie domowe śniadania w wersji mięsnej i wege, zupy i obiady. A wieczorem to świetne miejsce na podróż w cieplejsze kraje Europy, tam gdzie po zmierzchu sąsiedzi zbierają się razem w pobliskim barze. A browar leje się spod szyldów Browaru Profesja, Brewery Hills, Warsztatu Piwowarskiego i wielu wielu innych.