Te nasze krakowskie Błonia! Kto nie zakładał, że w tym roku wokół nich pobiega? Albo chociaż pospaceruje.. Ewentualnie położy się na kocu z ulubioną książką, ulubionym trunkiem lub ulubioną osobą. Bez względu na wybraną aktywność, a właściwie bez względu na wszystko, prędzej czy później dopada nas głód. Co wtedy? Co robić? Gdzie się udać?
Przez wiele lat brakowało tutaj miejsc, w których można by zjeść. O ile nie było się dobrze przygotowanym, trzeba było zostawić zielone płuca Krakowa i pędzić do Rynku. Na szczęście w tej okolicy pojawia się coraz więcej restauracji i knajp, dzięki czemu nie musimy odchodzić daleko. Jednym z nich jest nowo otwarte Błonia Bistro i dzisiaj będzie właśnie o nich!
Błonia Bistro to restauracja mieszcząca się między Parkiem Jordana, a Cichym Kącikiem, w odnowionym ceglanym budynku, który kiedyś zwykł służyć za szatnie. Te czasy dawno minęły, budynek przeszedł wiele i długo nikt nie był nim zainteresowany. Podczas gdy my nie mieliśmy zielonego pojęcia, co się tam dzieje, ekipa BB pracowała w pocie czoła nad konceptem całej restauracji i dopinała wszystko na ostatni guzik, by niespełna miesiąc temu się otworzyć.
Przestronne wnętrze Błonia Bistro
Cegła na ścianach, wygodne skórzane kanapy i naprawdę dużo miejsca. To pierwsze, co rzuca nam się w oczy gdy wchodzimy do środka. Jest przestronnie, ale też przytulnie. Oprócz wysokich stolików, znajdziemy też kącik z kanapą i wygodnymi fotelami, który idealnie nadaje się na spotkanie przy kawie. Do tego piękny niebieski bar, i drugi biały, za którym możemy oglądać jak pizzaiolo przygotowuje dla nas pizzę. Projekt wnętrza Błonia Bistro nie jest przypadkowy, odpowiada za niego Grycaj Design, który od lat projektuje krakowskie restauracje i ma na swoim koncie wiele pięknych realizacji. Z Błonia Bistro poszło mu równie dobrze – tutaj chce się spędzać czas!
Różnorodność i pełnia smaków
Kuchnia, której możecie tutaj spróbować jest różnorodna, a dania z wielu zakątków świata. Są dania polskie, włoskie, jest trochę z kuchni amerykańskiej, są nawet tajskie smaczki. Wydawałoby się, że to niezły miszmasz. Ale jest on bardzo udany!
W Błonia Bistro starają się dbać o wszystkich i wychodzi im to naprawdę dobrze. Różnorodność to słowo-klucz! Na śniadania serwują zarówno bataty z chorizo zapiekane pod jajkami, jak i pankejki i sałatki. Jest bardzo smacznie, a karta śniadaniowa prezentuje się interesująco. Wpadnijcie spróbować tych pyszności!
Ponad wszystko stawiają na luźną atmosferę – to ma być miejsce spotkań, gdzie wpada się ze znajomymi i świetnie się bawi. Dlatego zrezygnowali z typowych przystawek, a postawili na przekąski, z którymi można usiąść przy piwie czy winie i podjadać sobie nawzajem. Trzy rodzaje hummusu z chlebkiem naan, przepyszna i chrupiąca cukinia w panko z miętowo-szczypiorkowym dipem, nachosy, crispsy i foccacia – to dopiero początek, a już jest pysznie. Jesteśmy przekonani, że na przekąskach tutaj się nie skończy!
Gdy już się rozochocimy i zaostrzymy trochę sobie apetyt, możemy przejść do dalszej części karty. A tam do wyboru do koloru!
Dbający o linię znajdą tutaj dla siebie takie specjały jak sałatka z półgęskiem na roszponce i rukoli, z przepysznym buncem z kozieradką i burakami, sałatka z ricottą, gruszką i karmelizowanymi orzechami i bowle w dwóch wariantach – z kurczakiem lub z jajkiem.
Kuchnia wegetariańska? Błonia Bistro ją ma!
W Błonia Bistro znajdziecie też mnóstwo opcji wegańskich i bezglutenowych. Tutaj liczy się gościnność. Wszyscy mają się czuć dobrze i komfortowo – ci, co nie wyobrażają sobie dania bez porządnego kawałka mięcha, ale też ci, którzy mięsa nie jedzą wcale. Od nas wielkie ukłony za stek z kalafiora z kalafiorowym risotto, musem z topinamburu i fasolką edamame. To wegańskie danie jest tak ciekawe i pełne smaku, że jesteśmy przekonani, że niejeden mięsożerca się w nim zakocha!
Pysznego mięsa też nie brakuje
Jeśli przyjdzie wam ochota na prawdziwy, polski obiad, bez wahania wybierzcie schab wieprzowy z duszoną kapustą włoską, puree z selera i sosem demi-glace. My zamówiliśmy i wróciliśmy wspomnieniami na obiad u mamy w wersji deluxe!
Inną ciekawą mięsną opcją jest kacza buła, czyli domowa parowana bułka z szarpaną kaczką confit, owocowymi dodatkami (suszona śliwka, ananas, pomarańcza), dużą ilością kolendry i majonezem szczypiorkowym. Bułka jest miękka i lekka, a kaczka zrobiona perfekcyjnie. To świetna alternatywa dla burgera!
Coś dla siebie znajdą też fani ryb i owoców morza. Są tutaj w różnych postaciach. Jest spaghetti z owocami morza, mule na dwa sposoby, łosoś z jakże urokliwym kalafiorem romanesco i klasyczne krewetki na białym winie.
Oprócz tego… pizza
Pizza! My wybraliśmy Margheritę buffalę, żeby sprawdzić czy wszystko się zgadza i musimy przyznać, że była bardzo smaczna. Cieniutkie ciasto, dobre pomidory i mozzarella di buffala – taki klasyk nigdy się nie nudzi. Jeśli jednak macie ochotę na coś innego, do wyboru jest jeszcze siedem innych placków!
Jeśli po takiej uczcie będziecie mieli jeszcze trochę miejsca, koniecznie spróbujcie brownie z lodami porzeczkowymi. My się w tych lodach zakochaliśmy! A jeśli wolicie słodsze opcje, idealna będzie beza z owocami i chantilly.
A na koniec – coś słodkiego
Błonia Bistro to miejsce idealne na spotkania ze znajomymi, rodzinne obiady i randki. Zimą będziecie mogli korzystać z pięknego wnętrza, a latem z leżaków i innych udogodnień nad którymi praca już trwa! Bądźcie cierpliwi, bo coś nam mówi, że będzie przepięknie.
Na sam koniec mamy dla was jeszcze jedno super info! Błonia Bistro ma ogromny parking, więc nie będziecie musieli godzinami krążyć i szukać miejsca. To co? Do zobaczenia!
Co? Błonia Bistro
Gdzie? Aleja 3 maja 55
Jak zarezerwować stolik? tel. 12 448-39-10, rezerwacja@bloniabistro.pl
Facebook: KLIK
Tekst powstał we współpracy z Błonia Bistro. Współpracujemy wyłącznie z miejscami, które uważamy za godne polecenia.