Tu zjemy tradycyjnie! 4 nowe restauracje na szlaku Śląskie Smaki

Znacie pewnie dobrze ten problem, kiedy przyjeżdża do nas znajomy z drugiego końca Polski lub gość zagraniczny i pyta, co u nas lokalnego można zjeść. Nie ma sprawy – szlak kulinarny Śląskie Smaki to gotowa ściąga sprawdzonych miejscówek, w których zjecie potrawy regionalne najwyższej jakości.

Śląskie Smaki powstały po to, by promować kulinarne dziedzictwo naszego regionu. Restauracje na szlaku powinny mieć w karcie co najmniej trzy dania nawiązujące do śląskich tradycji. Lokale regularnie poddawane są kontroli – czy aby jakość nie uległa zmianie. Ma przecież być nie tylko regionalnie i tradycyjnie, ale przede wszystkim smacznie.

31 marca oficjalnie przyznano certyfikaty czterem nowym członkom szlaku. W Restauracji Kameralnej w Pszczynie spróbujecie śląskiego żuru i rolady z kluskami lub – wersja dla lubiących eksperymenty – jelenia z podgrzybkami i palonym masłem. Chata Olimpijczyka Jasia i Helenki w Wiśle serwuje za to coś bardzo krzepiącego, zwłaszcza po długich wyprawach w góry: placki ze szpyrkami i szkubane oraz kapuśnicę. Na deser kołocz wiślański lub sernik.

Z kolei Zielony Ogród z Zabrza oferuje wodzionkę na gęsim smalcu, żeberka marynowane w miodzie i piwie czy śląski szałot. I last but not least – do Śląskich Smaków dołączyła jedyna jak na razie restauracja zagłębiowska. Zagłębie Smaku z hotelu Holiday Inn w Dąbrowie Górniczej jest jednym z niewielu lokali z daniami kuchni zagłębiowskiej. Podają zalewajkę (to nie to samo co śląski żur!), pieczonki z kiełbasą i drożdżowe racuchy.

My już oblizujemy się ze smakiem na myśl o odwiedzeniu tych miejsc!